Czasem, jednym z problemów może okazać się brak odpowiednich pojemników na żywność. Najzwyklejszych. Jednorazowych, z plastiku. Bo choć kłopotów z samym pozyskiwaniem niezbędnych produktów czy dań (dzięki otwartym na potrzeby innych mieszkańcom Zabrza) nie ma, przy okazji wydawania ich potrzebującym, mogą pojawić się spore trudności.
W zabrzańskim PCK - takich pudełek po prostu zabrakło. W wyjściu z opresji pomogli członkowie Stowarzyszenia Nowe Zabrze. Po otrzymaniu informacji od PCK, nastąpiła natychmiastowa reakcja. Z własnych środków, udało się zakupić niezbędne pojemniki na żywność. Ich przekazanie odbyło się przy jednej z jadłodzielni, na terenie parafii św. Anny.
