Próba gwałtu, atak na policjantów, kradzieże. 20 zatrzymanych

4320f862c9bea110ec01ab0f388915a3

W społeczeństwie pojawia się coraz więcej agresji i frustracji.

Tak przynajmniej wynika z policyjnych statystyk. W miniony weekend zatrzymano aż 20 osób! Wśród nich znalazło się też 2 poszukiwanych listami gończymi. 7 zatrzymanych to nietrzeźwi kierowcy. W grupie ujętych na gorącym uczynku lub po pościgu bezpośrednim ujęto sprawców kradzieży, pobić, zniszczenia mienia, znęcania nad rodziną, czynnej napaści na funkcjonariuszy, usiłowania zgwałcenia, kierowania gróźb karalnych, łamania sądowych zakazów. Poniżej policja opisała jedno z dramatycznych zdarzeń.

16 lutego około północy w Pyskowicach policjanci zatrzymali czterech młodych mieszkańców tego grodu, którzy uczestniczyli w bójce. Wyjaśniane są okoliczności zdarzenia. W Gliwicach zatrzymano 38-latka, który do wynajętego mieszkania zwabił 20-latkę, po czym próbował ją zgwałcić. Kobieta zdołała powiadomić policję. Kolejny zatrzymany to 60-latek z Toszeckiej. Wszczął awanturę, podczas której pobił swoją żonę. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, mężczyzna próbował zbiec. Został ujęty po krótkim pościgu.

W niedzielny poranek policjanci interweniowali na ul. Jana Śliwki. Wtedy to rzucił się na nich 18-latek oraz jego 20-letni kompan. Mężczyźni zaczęli policjantów szarpać, siłą usiłowali sprawić, by Ci zaniechali swoich czynności służbowych. Obaj szybko zostali obezwładnieni, mimo to agresji nie zaniechali. Tym razem była ona słowna – panowie wielokrotnie grozili policjantom i ich rodzinom pozbawieniem życia.
Kilka minut później podobne zdarzenie odnotowali funkcjonariusze z III komisariatu, tyle że agresja skierowana była przeciwko ich kolegom ze straży miejskiej. Na placu Piastów policjanci wsparli strażników zaatakowanych przez dwóch 25-latków z Zabrza.
Z kolei w sobotnią noc na ul. Basztowej doszło do dynamicznej akcji z udziałem 33-letniego furiata. Mężczyzna najpierw uszkodził seata – skakał po nim i wgniótł przednią maskę, potem rzucił się na interweniujących policjantów. Uderzył jednego z nich pięścią w głowę. Mimo że został obezwładniony, nadal był bardzo agresywny, znieważał i odgrażał się.