Nad miastem wciąż unosi się przykry zapach. "To prezydent Zabrza wydał decyzję"

Czy to w dzień, czy w nocy, wystarczy spadek ciśnienia lub wysoka temperatura, a nad Zabrzem zaczyna unosić się duszący smród.

freepik / ayhomestudio
Nad miastem wciąż unosi się przykry zapach. "To prezydent Zabrza wydał decyzję"

Skandaliczna sytuacja trwa już od dobrych kilku lat. Winny jest zakład przetwarzania odpadów przy ulicy Cmentarnej. Kto odpowiedzialny jest za wydanie decyzji o usytuowaniu takiego obiektu w centrum miasta?

Mieszkańcy wielokrotnie podejmowali próby wymuszenia na Mieście rozwiązania śmierdzącego problemu. Były protesty, apele, blokady dróg. Interweniowali politycy, interweniowały media. Póki co niewiele się zmieniło. Zakład zajmuje się przetwarzaniem odpadów, ich kompostowaniem oraz odzyskiem i sprzedażą surowców wtórnych. Pomimo przeprowadzonej ostatnio hermetyzacji, czyli wprowadzeniu obiegu zamkniętego w procedurach związanych z obróbką odpadów, zapach śmieci nad miastem wciąż się unosi.

Powietrze z hali przetwarzania mechanicznego i sortowni odpadów jest transportowane do hali operacyjnej, następnie to samo powietrze wykorzystane jest do napowietrzenia fazy kompostowania, kolejnego etapu procesu, zgodnie z którym przetwarzane są odpady, potem powietrze zasysane jest do biofiltra i dopiero po oczyszczeniu zostaje wydalone na zewnątrz instalacji.

Tyle teorii, a jak jest w praktyce, wie każdy mieszkaniec Zabrza. Kto więc odpowiada za to, że Zabrze wciąż śmierdzi? Instytucje nieustannie przerzucają na siebie odpowiedzialność. Dzisiaj oświadczenie w tej sprawie opublikował Sławomir Gruszka, Rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.

- Najważniejsze kwestie takie jak: miejsce realizacji, jego skala, rodzaj zastosowanej technologii oraz działania minimalizujące negatywne oddziaływania na środowisko, zdrowie i komfort życia mieszkańców, w fazie realizacji i eksploatacji określiła Prezydent Zabrza w decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych - podkreśla rzecznik marszałka.

Pozostałe decyzje z zakresu ochrony środowiska, w tym rozstrzygnięcia wydawane przez Marszałka Województwa Śląskiego są konsekwencją wyżej wymienionej decyzji władz miasta. To Prezydent Miasta Zabrze był zobowiązany do rozważenia różnych wariantów dotyczących lokalizacji instalacji, zastosowanej technologii oraz dopuszczalnej mocy przerobowej.

Kompetencje w zakresie przeprowadzenia kontroli przedsięwzięcia po kątem dotrzymania warunków określonych w decyzji środowiskowej przypisane są Wojewódzkiemu Inspektorowi Ochrony Środowiska. Organ ten jest uprawniony do wymierzania administracyjnych kar pieniężnych za naruszenie warunków, wymogów oraz obowiązków ustalonych w decyzjach o środowiskowych uwarunkowaniach.

Marszałek Województwa Śląskiego wystąpił do Śląskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska o podjęcie działań celem wyjaśnienia przedmiotowej sprawy zgodnie z kompetencjami, ponieważ Marszałek Województwa Śląskiego nie ma możliwości podjęcia odpowiednich działań kontrolnych.

- Podkreślić należy, że to nie Marszałek wydaje pozwolenia na użytkowanie. Decyzje w tym zakresie wydają właściwe miejscowo organy nadzoru budowlanego. Dodatkowo podkreślam ponownie, iż Prezydent Zabrza wydając decyzję określającą środowiskowe uwarunkowania dla budowy Zakładu Segregacji i Kompostowni w Zabrzu przy ul. Cmentarnej 19F wydał zgodę na jego lokalizacje, określił skalę prowadzonej w nim działalności, rodzaj zastosowanej technologii oraz istotne warunki korzystania ze środowiska w fazie realizacji i eksploatacji omawianego przedsięwzięcia - podsumowuje Gruszka.