Zabrzańska młodzież solidaryzuje się z osobami walczącymi z uzależnieniami. Wszystko za sprawą akcji, którą zapoczątkował w 1985r. Marek Kotański – polski psycholog i terapeuta oraz założyciel Monaru, organizacji pomagającej młodym ludziom wyjść z różnego typu uzależnień.
– Uczniowie zabrzańskich placówek oświatowych spotkali się w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych w Zabrzu, by po raz kolejny utworzyć „Łańcuch Czystych Serc”. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. pełnomocnik prezydenta Zabrza ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów uzależnień Jan Szulik, nauczyciele oraz zabrzańska młodzież – poinformował zabrzański magistrat.
To kolejny raz, gdy zabrzańscy uczniowie z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych oraz ci zaangażowani w Szkołę Młodzieżowych Liderów Profilaktyki, postanowili przyłączyć się do cyklicznej akcji. Na czym polega akcja? W określonym dniu i o konkretnej godzinie, uczestnicy „Łańcucha Czystych Serc” łączą dłonie w łańcuchu biegnącym od Tatr aż po Bałtyk. Wyrażają tym samym solidarność z osobami walczącymi z uzależnieniami.
