Gliwice najbardziej innowacyjnym miastem

F41687065406fae6d8ff38f5ee43f226

W rankingu „Rzeczpospolitej” Gliwice otrzymały tytuł najbardziej innowacyjnego miasta.

Dodatkowo według przedstawionego zestawienia, nasza miejscowość zajęła drugie miejsce wśród miast na prawach powiatu. Ranking powstał w oparciu o analizy ankiet wysyłanych do samorządów, w których oceniano takie aspekty jak unikalne rozwiązania wprowadzone przez samorząd, funkcjonowanie elektronicznego systemu informacji przestrzennej, czy dostęp do Internetu.

To już kolejne wyróżnienie dla miasta. Na początku roku Gliwice zdobyły tytuł „Regionalnego lidera innowacji i rozwoju”. Jak mówi prezydent Zygmunt Frankiewicz, miastu zależy na tworzeniu jak najlepszego klimatu biznesowego, który zachęci do inwestowania kolejnych przedsiębiorców.

Każda nawet najmniejsza inwestycja w czasach kryzysu jest na wagę złota. I chociaż miasto wygrywa rankingi to w opinii mieszkańców nie przekłada się to na ich poziom życia.

- Cały czas mówią o pierwszym miejscu w rankingu albo doskonałym budżecie, tak naprawdę bezrobocie rośnie, a ludzie biednieją. Tutaj zastosowano zabieg, który głosi, że jak nie jest najgorzej to jest dobrze, a to nieprawda. Skoro się chwalimy wynikami, to chcę odczuć pozytywy na własnej skórze. - mówi nam Anita, 36-letnia pracownica biurowa.

- Kiedy jest źle, to słyszymy, że jest kryzys. I pewnie faktycznie nie jest najlepiej, ale sukces na papierze, to żaden sukces. Mnie nie obchodzi to, czy prezydent robi dobry klimat dla biznesu. Jeśli nie ma pracy, to on sobie może robić dobry klimat i do końca życia, a efektów i tak nie będzie. Co zrobią władze jak padnie Bumar? Powiedzą, że się starali i tyle. I zostanie tylko dobry klimat, a moje dzieci będą bez szans na przyszłość – dodaje Tomek, rozgoryczony górnik z KWK Sośnica-Makoszowy.

Czy faktycznie wyróżnienia i rankingi wpłyną na poziom życia gliwiczan, przekonamy się dopiero za jakiś czas - o ile w ogóle się przekonamy.

(foto. MSI)