Dotacja przeminęła z wiatrem

Zrzut ekranu 2012 04 19 o 12 20 53

Port lotniczy w Gliwicach Dzisiaj w GliwicachJak podaje dzisiejsza Gazeta Gliwicka, nasze miasto nie weźmie udziału w konkursie na dofinansowanie zabudowy terenu wokół lotniska.

Kwota jaką przeznaczył na ten cel Zarząd Województwa Śląskiego jest według gliwickich urzędników "śmiesznie niska". W kolejce po te pieniądze stoją również inne miasta, co daje około 150 tyś. zł "na głowę". Jeszcze kilka lat temu samorząd bardzo zabiegał o rozbudowę lokalnych lotnisk. Obiecano na ten cel konkretne pieniądze bo, aż 25 mln zł rocznie, prognozując, że czas trwania projektu wyniesie średnio 5 lat.

Jak zatem sytuacja wygląda dzisiaj? Gwarantowana przez zarząd kwota, to suma około miliona złotych, których podział przypada na wszystkie miejscowości posiadające w swoich granicach port lotniczy.

Początkowe plany zakładały budowę betonowego pasa startowego o długości 850 metrów. Brano także pod uwagę stworzenie nowej infrastruktury – dobudowanie drogi kołowania, zamontowanie odpowiedniego oświetlenia oraz wzniesienie dodatkowych hangarów.

W rozmowie z Gazetą Gliwicką, rzecznik Prezydenta miasta Gliwice Marek Jarzębowski zapowiedział, że z chwilą ogłoszenia takiego konkursu, samorząd będzie się starał o środki unijne na rozwój gliwickiego lotniska.

Tym samym, mówiąc obrazowo, wszystkie obietnice odleciały wraz z pieniędzmi, a nam pozostaje tylko cierpliwie czekać.